Słynne maszyny do pisania

Charles Bukowski, gdy zmieniał miejsce zamieszkania, a robił to czasem kilka razy w miesiącu, brał ze sobą tylko maszynę do pisania. Jack Kerouac do swojej włożył 37-metrową rolkę papieru i w ciągu trzech tygodni wystukał powieść „W drodze” (110-120 słów na minutę). Ernest Hemingway na maszynie pisał listy i artykuły, ale już powieści ołówkiem, bo – jak twierdził – przy pisaniu na maszynie można dać się ponieść. Z kolei Isaac Bashevis Singer mówił, że Underwood to współtwórca
i pierwszy krytyk jego dzieł, a gdy mu się nie podoba historia, odmawia współpracy. Stanisław Lem zaś miał przez całe życie tę samą maszynę – Underwooda, którego dostał od ojca w wieku 12 lat. A najdroższa w historii maszyna należała do Iana Fleminga.

Lewis Carroll - Hammond no.1.

Woody Allen - Olympia SM3 (ta sama od 50 lat!).

John Steinbeck - Hermes, którego pisarz używał w trakcie "Podróży z Charleyem".

Charles Bukowski - Olympia Standard.

Vladimir Nabokov - Royal Quiet De Luxe (przenośne), pisarz dyktował tekst swej żonie, Verze.

Sylvia Plath - Royal HH, maszyna, na której pisała wiersze i opowiadania w trakcie nauki w Smith College.

Mark Twain - Hammond no. 2.

Agatha Christie - Remington.

Ernest Hemingway - Royal Arrow.

maszyna-ts-eliot

Gabriel García Márquez - Smith-Corona Electric

Lawrence Ferlinghetti - Remington KMC.

William Saroyan – Fox.